niedziela, 11 sierpnia 2013

gorzka czekolada na gorąco, czyli czekoladowe fondanty z chilli

Czekolada.
Czekolada na gorąco.
Czekolada na gorąco z chilli....
Napięcie rośnie. Dzisiejszy deser uzależnia; gorąca płynna czekolada na słono - ostro w chrupiącej upieczonej skorupce.
Wyjątkowy smak i doskonały przepis, który jest łatwy, sprawdzony i, zaryzykuję stwierdzenie, że zawsze się udaje.
Dodatkowym atutem jest to, że nie ma w nim mąki, bazą jest odpowiednio ubita czekolada z jajkami.
Do fondantów można podać sosy, na przykład waniliowy, doskonałe będą również lody, a ja zrobiłam konfiturę wiśniową i były pyszne.






Składniki:

ilości na 4 porcje - na większą ilość babeczek trzeba zwiększyć proporcjonalnie ilość składników 

200g gorzkiej czekolady - dodatkowo po 1 kostce na każdą babeczkę
50g cukru
120g masła
3 jajka
1 łyżeczka chilli
szczypta soli






Jak zrobiłam:

1.   Do garnuszka włożyłam masło i czekoladę; na małym ogniu, cały czas mieszając, rozpuściłam czekoladę. Wtedy dodałam szczyptę soli i chilli. Wymieszałam. Wystudziłam.

2.   Osobno ubiłam jajka z cukrem. Mikserem ubijałam przez około 5 minut, aż masa była prawie biała i puszysta.

3.   Czekoladę, kiedy już była wystudzona, wlewałam do masy jajecznej, cały czas mieszając. Wstawiłam do lodówki na godzinę (można na dłużej).

4.   Przygotowałam 4 sufletówki; wysmarowałam je dokładnie masłem i wysypałam cukrem. Wstawiłam do lodówki na 15 minut. Piekarnik rozgrzałam do 180'C.

5.   Masę nałożyłam do sufletówek napełniając je do połowy. Położyłam na tej warstwie kostkę czekolady w każdym naczyniu i przykryłam kolejną warstwą masy czekoladowej. Piekłam przez 10 minut.

6.   Po upieczeniu położyłam talerz na naczyniach i przewróciłam je do góry nogami. Fondanty gotowe.






Fondanty są w smaku pikantne z lekką domieszką soli. To bardzo egzotyczne i szlachetne połączenie; płynna czekolada w środku, ciepła i lekko ostra, daje niesamowite doznania smakowe.
Szybki, prosty ale bardzo efektowny deser, którym zrobicie ogromne wrażenie na każdym dla kogo go przyrządzicie.



  



5 komentarzy: