środa, 21 października 2015

bliny z kawiorem i śmietaną

W menu kuchni słowiańskiej, albo inaczej wschodniej, tak ją określili zagraniczni chętni na warsztaty z gotowania, pojawiły się potrawy takie jak barszcz ukraiński z pampuszkami, polskie gołąbki, pierogi nowodworskie z kaszą gryczaną i bliny.
Bliny były dla mnie zupełną nowością. Słyszałam o nich wcześniej, oczywiście, ale nigdy nie jadłam, nie mówiąc o gotowaniu. Zrobiłam i zrozumiałam skąd bierze się ich wyjątkowość i kariera międzynarodowa. Kiedy na warsztatach zapowiedziałam robienie blinów z kawiorem, u Francuzów ale nie tylko, również Hiszpanów i Argentyńczyków wzbudziło to ogromny entuzjazm i żaden z nich nie pytał, co to są bliny.
Bliny przypominają naleśniki czy placki, jednak są zupełnie inne, lekkie, leciutkie jak piórko i bardzo wytrawne w smaku. Kawior jest idealnym dodatkiem, ale nie absolutnie koniecznym.



 


Składniki:

·         1/4 kubka/ 60ml ciepłej ( około 40-45’C wody)
·          1 opakowanie/ 7g suchych drożdży
·         1 ½ łyżeczki cukru
·         ½ kubka/ 65g mąki pszennej  
·         ½ kubka/ 60g mąki gryczanej
·         ¼ łyżeczki soli
·         1 kubek/ 240ml ciepłego mleka ( 40-45’C)
·         4 duże łyżki masła, rozpuszczonego i ostudzonego
·         2 duże jajka, lekko ubite
·         Kwaśna śmietana do podania
      czarny albo czerwony kawior do podania




     
    
Jak zrobiłam:

Wymieszałam ciepła wodę, drożdże i cukier w misce, odstawiłam na 5 około minut, aż drożdże zaczęły pracować – pienić się. Jeżeli nie zaczną pracować, zrób mieszaninę od początku. Dodałam obie mąki i wymieszałam, potem mleko, 3 łyżki masła i jajka. Wymieszałam, przykryłam folią spożywczą i wstawiłam do naczynia z grubym dnem napełnionym do 2.5cm ciepłą wodą. Odstawiłam aż lekko wyrosło, a na powierzchni pojawiły się bąble, na około 1 ½ - 2 godziny.
Kiedy ciasto było gotowe, nasmarowałam patelnię pozostałym masłem i postawiłam na średnim ogniu. Smażyłam bliny partiami po 4, nakładając 1 dużą łyżkę na jednego blina aż były złociste, około 2 minuty z każdej strony. Przełożyłam gotowe bliny do naczynia żaroodpornego i włożyłam do ciepłego piekarnika do czasu usmażenia wszystkich placków.

Położyłam gałkę kwaśnej śmietany na każdym placku, a na niej łyżkę kawioru.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz