czwartek, 17 marca 2016

sałatka ze szpinaku z truskawkami, migdałami i makowym dressingiem

Słońce! Nigdy jeszcze nie brakowało mi go tak jak tej zimy. Chmury, deszcz, ciemno, przeczekać, może jutro wyjdzie..... I w końcu jest. Lazurowe niebo, bezchmurne, pierwsza zieleń tu i tam, i ptaki, nieśmiało odzywające się spośród gałęzi ciągle jeszcze gołych  drzew. Wiosna zaczyna uderzać do głowy, a wraz z nią przychodzi nowa energia, siła i chęć do wszystkiego. Tak doskonały dzień trzeba uczcić wspaniałym jedzeniem, a dla mnie najlepsze to oczywiście sałata. Radosna i słodka jak ten dzień, to może być tylko ta z truskawkami, moja ulubiona.
Już wcześniej ją robiłam, ale podzielę się przepisem jeszcze raz, bo za dwa miesiące truskawki zaleją rynki i warto mieć go pod ręką. A poza tym, zawsze coś zmieniam, dzisiejsze jest absolutnie doskonała.













Składniki:

300g świeżego szpinaku
100g truskawek
duża garść migdałów blanszowanych ( bez skórek )

dressing:

1 łyżka octu z czerwonego wina
2 duże łyżki dobrego miodu
1 łyżeczka musztardy Dijon
1/2 łyżeczki pieprzu cayenne
1/3 kubka oliwy z oliwek
2 łyżeczki maku
1 łyżeczka sezamu białego
szczypta soli






Jak zrobiłam:

Wszystkie składniki dressingu bardzo dobrze wymieszałam, właściwie ubiłam widelcem. Przykryłam i odstawiłam do lodówki na co najmniej 30 minut.

Umyłam szpinak, dokładnie osuszyłam, grube łodygi usunęłam. Truskawki umyłam, podzieliłam na połówki, a większe na ćwiartki. Migdały leciutko uprażyłam na suchej patelni, podzieliłam na połówki ( można użyć gotowych migdałów w słupkach ). Ułożyłam w misce liście szpinaku, dodałam truskawki, lekko przemieszałam, polałam dressingiem i posypałam migdałami, przerzuciłam dwoma widelcami, podawałam natychmiast.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz